Jasiu: - A ja lubię od czasu do czasu pójść do stajni wyruchać jakąś owce. Nauczycielka: - Jasiu twój ojciec niech jutro przyjdzie do szkoły. Na drugi dzień przychodzi wkurzony ojciec Jasia. Nauczycielka mówi: - No Jasiu, powiedz tacie co lubisz robić w wolnym czasie. Jasiu: - A lubię sobie pójść do stajni wyruchać jakąś owce.Nauczycielka poleciła dzieciom skonstruować pułapkę na myszy. Na drugi dzień sprawdza prace. Podchodzi do Jasia. Jaś przyniósł deseczkę, w nią wbity gwóźdź i na tym gwoździu serek. Pani pyta jak to działa, no to on na to, że myszka podchodzi, je serek, aż nagle jej gardziołko nabija się na gwóźdź. - Ale to makabryczne! Wymyśl coś innego - mówi do Jasia. Na drugi dzień Jasio przynosi inną deseczkę i na niej w dwóch miejscach przymocowany serek, a miedzy tymi serkami żyletka. - Jak to działa? - pyta nauczycielka. - Myszka podchodzi i zaczyna się zastanawiać który serek zjeść, patrząc to raz na jeden serek, to dwa na drugi. No i tak długo zastanawia się, i kręci główką, aż szyjka przerżnie się na tej żyletce. - Ale makabryczne! - krzywi się nauczycielka. - Wymyśl coś innego. Na trzeci dzień przynosi Jasio swój wynalazek. Pani ogląda pułapkę i pyta: - Jasiu, dlaczego twój projekt to tylko mała deseczka? - To jest moja pułapka na myszy. - Więc powiedz, jak działa. - Myszka podchodzi do deseczki, chwyta ją w łapki, wali się nią po głowie i krzyczy: "Nie ma serka, nie ma serka!" 2021-07-10 5 4 Zaloguj się by zagłosować Pani pyta się Jasia: Ile masz lat ? Niewiem. Ile jest gwiazd na niebie? Niewiem. Czym twoja babcia sprząta kuże? Niewiem. Czym twój dziadek wojował na wojnie? Niewiem. Jasiu wraca do domu i pyta się mamy: Ile mam lat? 9. Ile jest gwiazd na niebie? Tego jeszcze nie obliczono. Czym moja babcia sprząta kuże? Miotełką do kużu. Czym mój dziadek wojował na wojnie? Karabinem maszynowym. Następnego dnia pani się pyta Jasia: Ile masz lat ? Tego jeszcze nie obliczono. Ile jest gwiazd na niebie? 9. Czym twoja babcia sprząta kuże? Karabinem maszynowym. Czym twój dziadek wojował na wojnie? Miotełką do kużu. 2021-07-01 5 4 Zaloguj się by zagłosować Jasiu idzie z babcią do lasu Jasu widzi na ziemi 100 zł chciał je podnieść ale babcia mu mówi nie podnosi się z ziemi idą dalej i Jasiu widzi na ziemi 200 zł ale babcia mówi nie podnosi się z ziemi i tak dalej z 300, 400, 500, 600 zł i za każdym razem babcia mówi nie podnosi się z ziemi aż w końcu dochodzą do lasu i babcia potyka się o kożeń drzewa i prosi Jasia żeby pomugł jej wstać a Jasu mówi nie podnosi się z ziemi 2021-07-01 0 0 Zaloguj się by zagłosować Jaki jeat największy las Na świecie ? - Jasiu odpowiada Las Vegas 2021-04-22 1 2 Zaloguj się by zagłosować Pani w szkole: dzieci czy może znacie jakieś zwierzę na literę a? Jasiu: A może to szczupak? Pani: Jasiu nie wygłupiaj się. Dzieci a znacie może zwierzę na literę b? Jasiu: Być może to szczupak? Pani: Jasiu idź za drzwi! Jasiu wychodzi. Pani: A może zwierzę na literę c? Jasiu otwiera drzwi i mówi: Czyżby to szczupak? 2021-03-31 2 2 Zaloguj się by zagłosować Jasiu woła mamę: - mamo, mamo! - tak Jasiu? - dzisiaj tata mnie zbił dwa razy pasem! - a za co? - bo mu pokazałem świadectwo na koniec roku. - a drugi? - bo mu pokazałem że to jego. 2021-02-08 2 2 Zaloguj się by zagłosować Jasiu wraca do domu z worem pełnym jabłek. Mama się go pyta: - Jasiu skąd ty masz tyle jabłek? - od sąsiada. - a on wie o tym? - no pewnie, przecież mnie gonił! 2021-02-08 2 2 Zaloguj się by zagłosować Jasiu pyta się mamy: - mamo! Mamo! Co robisz? - maluję się. - a po co? - żeby ładniej wyglądać. - a kiedy to zacznie działać? 2021-02-08 1 1 Zaloguj się by zagłosować Jasiu mówi do mamy: Mamo dostałem 6 w szkole. Mama wówi: Tak, a z czego? Jasiu odpowiada: 3 z matmy, 2 z polskiego i 1 z angielskiego 2021-01-18 3 1 Zaloguj się by zagłosować pan w szkole rozdaje sprawdziany i jasiu dostaje 2 Janek mówi-jaką dostałeś ocene Jasiu-dwójke A na to cała klasa się śmieje A pan nauczyciel wstaje i mówi -z czego barany się śmiejecie bo jasiu ma najlepszą ocene a wy macie pały 2021-01-08 4 3 Zaloguj się by zagłosować Przychodzi jasiu do domu i mama pyta się jego -byłeś u lekarza? Jasiu-tak ale uciekłem 2021-01-08 1 2 Zaloguj się by zagłosować Pani w klasie pyta się Jasia - Jaką literkę dzisiaj poznajemy? Eeeee... - Zastanawia się Jaś. Dobrze Jasiu! 2020-12-17 5 1 Zaloguj się by zagłosować Jasio biegnie do stacji benzynowej. Podbiega do kasy i mówi - Poproszę butlę benzyny! Kasjer podaje mu butlę i pyta się - Gdzie ci się tak śpieszy? Pali się? Tak, szkoła, ale już trochę przygasa!!! 2020-12-17 5 3 Zaloguj się by zagłosować Idzie Jasiu do apteki i mówi macie maść na bul dupy? Tak Jasiu mamy ale po co ci ona I dlaczego na był dupy? Dlatego bo tata wraca z siłowni i sprawdza czy mu się udało przypakować. 2020-07-25 3 1 Zaloguj się by zagłosować Jasiu uczy się liczyć ale tata mówi Jasiu łatwiej będzie ci liczyć w śnie a na sen polecam liczyć menele z pod biedronki 2020-07-25 3 Zaloguj się by zagłosować Idzie jasiu z mamą na spacer, mama widzi toyote i mówi: Jaśu co to za samochód? nie wiem-odpowiada Jasiu. A mama odpowiada: toyota. Następnego dnia mama z Jasiem znów idzie na spacer i widzi tą samą toyote i pyta: co to za samochód? Yota odpowiada Jasiu. Jaka znów yota!!?? - mówi Mama 2020-06-08 2 Zaloguj się by zagłosować Jasiu: Tato tato !!!Tata: Co synku?Jasiu: Czy ja jestem adoptowany?Tata: Byłeś, ale Cię zwrócili. 2018-06-13 14 Zaloguj się by zagłosować Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i mówi- Mamo zostałem dziś wyróżniony- za co Jasiu pyta mama- Pani powiedziała że cała nasza klasa to debile a ja największy odpowiedział Jasiu 2016-02-24 11 Zaloguj się by zagłosować Pani na lekcji :-Jasiu która rzeka jest dłuższa Ren czy Missisipi?-Missisipi -a o ile -o 6 liter :) 2013-12-01 4 3 Zaloguj się by zagłosować Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA. Jaś spojrzał na kartkę, potem na nauczyciela i mówi:- Ale pan jest roztargniony. Miał pan wystawić ocenę a nie się podpisywać. 2011-02-28 35 Zaloguj się by zagłosować
Najlepsze dowcipy i kawały w kategorii: Dowcipy o nauczycielce. Śmieszne żarty o nauczycielce, Humor o nauczycielce, Kawały o nauczycielce, Śmieszne dowcipy o nauczycielce, Śmieszny humor o nauczycielce, Dowcipy o nauczycielce, Żarty o nauczycielce, Śmieszne kawały o nauczycielce
Ładowanie... Przewijaj obrazki palcem w lewo Nauczycielka pyta dzieci: – Jakie warzywo sprawia, że oczy łzawią? – Kalarepa, proszę pani – wyrywa się z odpowiedzią Jasiu. – Nie Jasiu, zapewne miałeś na myśli cebulę. – Nie, proszę pani. Pani chyba nigdy nie oberwała kalarepą po jajach. Ładowanie... Losowe Dowcipy: Amerykański i rosyjski generał pokłócili się o to, że w rosyjskim wojsku nie ma dyscypliny. Rosyjski generał woła: – Nieprawda! Jest nie gorsza niż u was! – Tak? To się załóżmy! Amerykański generał woła swojego żołnierza i mówi: – Bill, weź pistolet! – Tak jest! – Przyłóż go sobie do skroni! – Tak jest! – Naciśnij spust! Pif-paf żołnierz pada martwy. Na rosyjskim generale zrobiło to duże wrażenie. Woła swojego żołnierza i mówi: – Wania, weź pistolet! Wania bierze. – Przyłóż go sobie do skroni! Wania patrzy zdziwiony, ale przykłada. – Naciśnij spust! – Jak Boga kocham – mówi Wania i odkłada pistolet. – Dziewiąta rano, a generał już pijany…. Podchodzi facet do baru zamawia dwie setki, wypija… Na to barman: – Widzę, że nie jest dobrze. Mów pan co się stało to panu ulży. – Nie…. nie ważne… – No wyrzuć pan to z siebie to będzie lepiej. Po chwili zastanowienia facet zaczyna mówić: – Wie pan, poznałem fajną dupę, wszystko zajebiście, poszliśmy do jej domu, zaczynamy się pukać, a tu mąż wraca bo zapomniał laptopa. Ona każe mi się schować na balkonie, więc ja wyszedłem na balkon i zacząłem zwisać na rękach jak ten idiota. – Oooo to musiał pan się zdenerwować! – Nie. Nie to mnie zdenerwowało! Po chwili słyszę… a ona puka się z NIM! – Oooooo to musiał pan się ostro zdenerwować! – Nie. Nie to mnie zdenerwowało! Po chwili przez okno wylatuje zużyty kondom i ląduje na mojej głowie. – Uuuu to musiało ostro pana zdenerwować!! – Nie. Nie to mnie zdenerwowało!! Po chwili koleś wychodzi na balkon i leje mi prosto na głowę! – O kur… to musiał pan się maksymalnie zdenerwować!!!! – Nie. Nie to mnie zdenerwowało! Barman patrzy zdezorientowany… – To co pana tak zdenerwowało? – Wie pan co mnie zdenerwowało? To, że dopiero po tym wszystkim spojrzałem w dół i zorientowałem się, że mam metr do gruntu! Spotyka się trzech kumpli: Jacek Michał i Jasiu. I zaczynają się przechwalać: Jacek: – A mój tata jest murarzem i jedną ręką może przewrócić dom. Michał: – Phii!!!! Mój tata jest żołnierzem i może jedną ręką przewrócić dwa domy! Jasiu: – A mój tata jedną ręką zatrzyma pędzący pociąg! Michał i Jacek: – A kim twój tata jest? Jasiu: – Maszynistą! Jadą wariaci autobusem i zepsuł się autobus. Wariaci pouciekali tylko kierowca był normalny i poszedł zobaczyć co się zepsuło. Idzie jeden wariat i mówi: – A ja wiem co się zepsuło. – A idź mi stąd wariacie – odpowiada kierowca. Przychodzi po raz drugi i mówi: – A ja wiem co się zepsuło. – A idź mi stąd wariacie – odpowiada kierowca. Sytuacja powtarza się po raz trzeci a wariat mówi to samo: – A ja wiem co się zepsuło. Zdenerwowany kierowca pyta się: – No co? – Autobus. ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »
Przychodzi Jasiu do mamy i mówi. w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne żarty o jedzeniu, Śmieszne żarty o matce, Dowcipy o higienie. Wraca mały Jasio z przedszkola, gęba cała podrapana. Przerażona matka pyta:Ładowanie... Przewijaj obrazki palcem w lewo Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. – Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. – Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. – Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? – Zdarzyło się. – To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! Ładowanie... Losowe Dowcipy: Amerykański i rosyjski generał pokłócili się o to, że w rosyjskim wojsku nie ma dyscypliny. Rosyjski generał woła: – Nieprawda! Jest nie gorsza niż u was! – Tak? To się załóżmy! Amerykański generał woła swojego żołnierza i mówi: – Bill, weź pistolet! – Tak jest! – Przyłóż go sobie do skroni! – Tak jest! – Naciśnij spust! Pif-paf żołnierz pada martwy. Na rosyjskim generale zrobiło to duże wrażenie. Woła swojego żołnierza i mówi: – Wania, weź pistolet! Wania bierze. – Przyłóż go sobie do skroni! Wania patrzy zdziwiony, ale przykłada. – Naciśnij spust! – Jak Boga kocham – mówi Wania i odkłada pistolet. – Dziewiąta rano, a generał już pijany…. Podchodzi facet do baru zamawia dwie setki, wypija… Na to barman: – Widzę, że nie jest dobrze. Mów pan co się stało to panu ulży. – Nie…. nie ważne… – No wyrzuć pan to z siebie to będzie lepiej. Po chwili zastanowienia facet zaczyna mówić: – Wie pan, poznałem fajną dupę, wszystko zajebiście, poszliśmy do jej domu, zaczynamy się pukać, a tu mąż wraca bo zapomniał laptopa. Ona każe mi się schować na balkonie, więc ja wyszedłem na balkon i zacząłem zwisać na rękach jak ten idiota. – Oooo to musiał pan się zdenerwować! – Nie. Nie to mnie zdenerwowało! Po chwili słyszę… a ona puka się z NIM! – Oooooo to musiał pan się ostro zdenerwować! – Nie. Nie to mnie zdenerwowało! Po chwili przez okno wylatuje zużyty kondom i ląduje na mojej głowie. – Uuuu to musiało ostro pana zdenerwować!! – Nie. Nie to mnie zdenerwowało!! Po chwili koleś wychodzi na balkon i leje mi prosto na głowę! – O kur… to musiał pan się maksymalnie zdenerwować!!!! – Nie. Nie to mnie zdenerwowało! Barman patrzy zdezorientowany… – To co pana tak zdenerwowało? – Wie pan co mnie zdenerwowało? To, że dopiero po tym wszystkim spojrzałem w dół i zorientowałem się, że mam metr do gruntu! Spotyka się trzech kumpli: Jacek Michał i Jasiu. I zaczynają się przechwalać: Jacek: – A mój tata jest murarzem i jedną ręką może przewrócić dom. Michał: – Phii!!!! Mój tata jest żołnierzem i może jedną ręką przewrócić dwa domy! Jasiu: – A mój tata jedną ręką zatrzyma pędzący pociąg! Michał i Jacek: – A kim twój tata jest? Jasiu: – Maszynistą! Jadą wariaci autobusem i zepsuł się autobus. Wariaci pouciekali tylko kierowca był normalny i poszedł zobaczyć co się zepsuło. Idzie jeden wariat i mówi: – A ja wiem co się zepsuło. – A idź mi stąd wariacie – odpowiada kierowca. Przychodzi po raz drugi i mówi: – A ja wiem co się zepsuło. – A idź mi stąd wariacie – odpowiada kierowca. Sytuacja powtarza się po raz trzeci a wariat mówi to samo: – A ja wiem co się zepsuło. Zdenerwowany kierowca pyta się: – No co? – Autobus. ZOBACZ WIĘCEJ DOWCIPÓW »
Jasio do Małgosi w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne żarty o duchownych, Śmieszne kawały o seksie, Żarty o Małgosi. Jasio w szkole dokuczał dziewczynkom. Te poskarżyły się pani nauczycielce.
Strona główna Kto, ile, kiedy... W obecnej chwili mamy 43 osób on-line, w tym 0 użytkowników! Konto u nas posiada już 28929 osób, a ostatnio dołączył niejaki endriu519!Ostatni głos oddano dzisiaj o 19: komentarz napisano 2021-07-01. Szukaj dowcipu Dowcipy > O Jasiu sortuj według: daty | oceny strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] , dowcipów: 367 Tata do Jasia: - Janie, idź pomalować okna masz farbę i maluj. - Dobrze tato. Po 2 godzinach przychodzi Janek do taty i pyta: - A futryny też pomalować? Dowcipy / O Jasiu2008-12-31 dodał ~Rygielka | | Głosów: 1056 Pokaż dowcip > Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. Dowcipy / O Jasiu2008-11-15 dodał maniek_00 | | Głosów: 642 Pokaż dowcip > Nauczycielka pyta Jasia: - Kim chciałbyś zostać w przyszłości? - Lekarzem - Przecież boisz się zastrzyków! - Tak, ale będę po bezpiecznej stronie igły! Dowcipy / O Jasiu2008-10-02 dodał ~jolasia | | Głosów: 989 Pokaż dowcip > Pani przychodzi do klasy i pyta się dzieci: -Jak wy drogie dzieci wyobrażacie sobie św. Mikołaja Wiec pierwsza zgłasza się Kasia i mówi: -Będzie mróz, będzie ciemno, będzie śnieg padał a z nieba będą leciały laleczki, piórniczki, wózeczki itp... Drugi zgłasza się Wojtuś: -Będzie mróz, będzie ciemno, będzie śnieg padał a z nieba będą leciały kiełbaski, wołowinki, itp... A Jasiu siedzi tak na samym końcu, więc Pani pyta się go jak on sobie to wyobraża. Na co Jasiu: -Będzie mróz, będzie ciemno, będzie śnieg padał a na niebie wielka dupa - Jasiu, jak ty możesz tak mówić! -Bo Tata powiedział, że na Mikołaja dostane gówno Dowcipy / O Jasiu2008-09-29 dodał ~Felipos_xDD | | Głosów: 1381 Pokaż dowcip > Jasiu za kare miał w domu napisać 100 razy "Nie będe mówił nauczycielce na ty". W poniedziałek Jasiu przynosi kartkę nauczycielce, a ta zdziwiona pyta: - Jasiu, ale dlaczego napisałeś to aż 200 razy?! - Żeby zrobić Ci przyjemnosć! Dowcipy / O Jasiu2008-09-04 dodał Hybrid | | Głosów: 1010 Pokaż dowcip > Tata przychodzi do jasia i mówi: - Synku, pora porozmawiać o seksie! Jasiu na to: - Tato, to co chcesz wiedzieć? Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał ~maja | | Głosów: 1095 Pokaż dowcip > Są 90-te urodziny dziadka. Jasiu przychodzi do niego i mówi: - Dziadziuś, mam dwie wiadomości - dobrą i złą, którą wolisz? - Dobrą - Na Twoich urodzinach będą striptizerki! - Oooo, bardzo fajnie. A ta zła? - Będą w twoim wieku! Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał ~maja | | Głosów: 1046 Pokaż dowcip > Jasiu przychodzi do domu cały podrapany; mama pyta się: - Co sie stało? - Jechałem na rowerze, wjechałem w żwir i wpadłem w poślizg. - Ale rowerek ma przecież zepsute siodełko. - Ale to był pożyczony rowerek. - Jasiu, ale dzisiaj widziałem jak kładli asfalt na drogę. - Ale, tak naprawdę to ja wpadłem w krzaki i się podrapałem. - Oh jasiu,przecież krzaki wycieli wczoraj wieczorem. Jasiu zrobił wkurzaną minę i powiedział: - Kot jest mój i będę się z nim bawił, czy komuś się to podoba czy nie! Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał ~Śmiszek Uśmiszek | | Głosów: 966 Pokaż dowcip > Zrozpaczony ,mały Jasio podbiega do mamy i mówi: - Mamo, kupe! - Już kroje... Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał nightbolt | | Głosów: 1051 Pokaż dowcip > Mama pyta się Jasia: - Jasiu poprawiłeś 2 z matmy? - Nie! Mamusiu, bo nauczyciel trzymał dziennik w reku... Dowcipy / O Jasiu2008-07-24 dodał ~mingo7@ | | Głosów: 911 Pokaż dowcip > strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] , dowcipów: 367Na lekcji: - Jasiu gdzie są najzdrowsze owoce? - Ja ich nie wziąłem. Zdenerwowana nauczycielka idzie do mamy Jasia i mówi: - Zapytałam Jasia gdzie są najzdrowsze owoce a on powiedział, że ich nie wziął! - Do domu ich nie przyniósł. Nauczycielka idzie do dyrektora i mówi: - Zapytałam się Jasia gzie są najzdrowsze owoce a on powiedział, że ich nie wziął. Matka mówi, że ich do domu nie przyniósł. Co mam robić!? - A z której jest klasy? - 4a - To już ich nie kazała napisać uczniom wypracowanie o manifeście. Każdy po kolei czytał to co napisał, aż przyszła kolej na Jasia. Pani mówi do niego: - Jasiu a co Ty napisałeś? - Wszystkim dziewczynkom śmierdzą cipeczki a Mani pyta Jasia: - Jasiu, dlaczego nie umyłeś zębów? - Bo mi się mydło do ust nie na lekcji do Jasia: - Jak się nazywa żona popa? - lekcji biologii Pani nauczycielce mucha siada na biuście. A ona nie może jej zabić. Zdenerwowana pani powiedziała klasie, że kto zabije muchę ten ma na koniec szóstkę z biologii. Cała klasa rzuciła się na muchę tylko nie Jasiu. Pani się pyta Jasia: - Jasiu czemu nie gonisz muchy przecież masz dwójkę na koniec? - Nie chce mi się. Po pół godzinie cała klasa leży zmęczona na podłodze, a mucha cały czas lata po suficie. A Jasio podnosi palec a mucha siada mu na niego. Pani się pyta Jasia: - Jasiu jak Ty to zrobiłeś? - Przecież nie na darmo przez pół godziny trzymałem palec w lekcji geografii nauczycielka pyta ucznia: -Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi? -Missisipi, oczywiście - odpowiada pewny siebie uczeń. -A mniej więcej o ile? -O sześć idzie pierwszy raz do przedszkola. Przebiera się w szatni, wchodzi do sali a pani: -Jasiu, kurcze co tak długo? Wszyscy na ciebie czekamy. siadaj! Dzisiejszym tematem lekcji będzie - skąd się bierze czekolada? (Jasiu podnosi rączkę) -Tak Jasiu? -No właśnie skąd, bo ja chyba wiem. -Dobrze, czekoladę robią ludzie pracujący w fabrykach. -A skąd się ta fabryka bierze? -No...budują ją robotnicy! -Aha... (po 5 min. Jasiu znowu podnosi rączkę) -Tak Jasiu? -A ja mogę powiedzieć skąd mój tata mi powiedział? -Prosimy. -Normalnie: idziesz do kibla, napinasz się i wychodzi cały klocek no i nie trzeba płacić darmo, tata mówi że to nasz domowy przepis!Mama mówi do Jasia: - Kup makaron włoski na jajkach. Idzie Jasio do sklepu i se powtarza makaron włoski na jajkach, włoski na jajkach. Zachodzi Jasio do sklepu i pyta: - Ma pan włoski na jajkach?Koniec roku szkolnego. Synek przychodzi ze szkoły. - Tato, Ty to masz szczęście do pieniędzy. - Dlaczego? - Nie musisz kupować książek na przyszły rok - zostaję w tej samej Tatusiu, dlaczego ty w moim dzienniczku podpisujesz oceny niedostateczne trzema krzyżykami? - Bo nie chcę, aby nauczyciel pomyślał, że normalny człowiek może być ojcem takiego je sobie spokojnie obiadek. Nagle wpada Jasiu i mówi: - Mamo, bracie, babciu, siostro tata powiesił się na poddaszu!! Rodzinka rzuca łyżki i wstaje od stołu. Na to Jasiu: - Prima aprilis! Na to rodzinka wielkie uff a Jasiu mówi: - Bo w piwnicy.
.