Rosnący w regionie Dalarna na zachodzie Szwecji świerk Old Tjikko, mający 9565 lat, uważany za najstarsze drzewo na świecie, pod wpływem obfitych opadów śniegu oraz silnych wiatrów stracił wierzchołek. "Pięciometrowe drzewo jest teraz o około metr krótsze" - przekazał telewizji SVT Tommy Loennebacke, przewodnik po parku narodowym
Odkrycia archeologów na podzamczu Zamku krzyżackiego w Świeciu. Na zdjęciu ceramika, pozostałości zwierzęce, moneta, a archeolog Robert Grochowski prezentuje "klucz do zamku w Świeciu" Agata KozickaKlucz do zamku, pierwotne fortyfikacje przedzamcza, monety, groty bełtów i strzał, okucia, ozdoby, gwoździe i ludzkie kości z ossuarium - wykopaliska archeologiczne na terenie zamku krzyżackiego i podzamcza w Świeciu, archeolodzy znaleźli kolejne "skarby". Może nie są z cennych kruszców, choć jedna z monet jest prawdopodobnie srebrna, ale z naukowego punktu widzenia - bezcenne!Wideo. Czy CV jest kluczowe w szukaniu pracy?W ostatnich tygodniach prace archeologiczne na zamku w Świeciu skoncentrowane były na na zamku w Świeciu: pierwszy wał obronny- Eksplorujemy obecnie osiem wykopów archeologicznych. Dotychczas najbardziej wartościowy okazał się wykop 10/20 - twierdzi Robert Grochowski, archeolog. - Odsłoniliśmy w nim relikt spalonej konstrukcji drewnianej, którą na obecnym etapie badań interpretujemy jako drewniano-ziemny wał w konstrukcji skrzyniowej. Był to prawdopodobnie pierwotny wał obronny Park Wodny ma być powiększony o zewnętrzny basen z "rwąca rzeką"Świecie - najbardziej zaniedbane miejsca w mieście. Zobacz zdjęcia!Na jaki okres jest datowany?- Pobraliśmy próbki spalonego drewna do badań metodą C14, która pozwoli określić wiek drewna z dokładnością do plus minus 30 lat. Jeśli jest to drewno sprzed 1309 roku, to był to wał obronny jeszcze z czasów Książąt Pomorskich. Jeśli natomiast okaże się, że to drewno pochodzące z czasów po 1309 roku, to będzie to wał obronny Krzyżaków, którzy właśnie w 1309 roku opanowali Świecie. Oto, co odkryli archeolodzy w lipcu. Zdjęcia Świecie. Na zamku krzyżackim archeolodzy wykopali biżuterię,... Wał stanowi najstarszy element systemu Podejrzewamy, że jest on krzyżacki, ponieważ w warstwach sprzężonych z jego reliktami znaleźliśmy materiał zabytkowy, głównie ceramikę naczyniową, datowaną na połowę XIV wieku - podaje Wał jest o tyle ciekawy, że pokazuje nam najstarszy narys podzamcza - dodaje. - Dlatego też, z punktu widzenia naukowego, jest on na razie najcenniejszym odkryciem tych podzamczu znaleziono Kości z likwidowanego w średniowieczu cmentarzaW wykopie 13/20 archeolodzy znaleźli ossuarium, czyli skupisko przemieszanych ludzkich kości, wtórnie przeniesionych z pierwotnej Analiza materiału zabytkowego zdeponowanego w warstwie dowodzi, że ossuarium powstało w XV tym wykopie znaleziono też relikt posadzki W wykopie za płotem kempingu, numer 14/20 znaleźliśmy natomiast trzy poziomy budynków oraz bardzo dużo elementów metalowych - dowiadujemy się od archeolodzy znaleźli klucz do zamku w Świeciu?I wielką ciekawostkę - klucz do To klucz do świeckiego zamku - mówi Grochowski. - Oczywiście traktujemy to w formie żartu. Na obecną chwilę nie wiemy, czy był kluczem do wrót zamkowych. Równie dobrze mógł otwierać drzwi, czy skrzynię. Ale na pewno jest to klucz, który pozyskaliśmy z warstwy późnośredniowiecznej, datowanej na przełom XIV/XV w. Obrazowo mówiąc, z czasów panowania króla Władysława JagiełłyPo drugiej stronie przedzamcza, w wykopie 15/20, naprzeciwko dawnego drewnianego mostu na zamek wysoki, znaleźliśmy relikt kamiennej ławy fundamentowej. Dalsze badania pozwolą określić jej funkcję i chronologię. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera joński (przełom VII i VI w. p.n.e.) - podstawą kolumny była baza oparta na stylobacie, na której umieszczano smukłą, bogato zdobioną formę; koryncki (przełom V i IV w. p.n.e.) - dominowały jeszcze smuklejsze i obficiej zdobione kolumny. Na głowicach pojawiły się charakterystyczne liście akantu. „Te zdjęcia są fascynującym przedsmakiem tego, czego możemy dowiedzieć się w przyszłości” – mówi podekscytowany dyrektor Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego, br. Guy Consolmagno Jamesa Webba od ponad pół roku pracuje w przestrzeni kosmicznej, w odległości 1,5 mln kilometrów od Ziemi. Jego wyjątkową cechą jest możliwość obserwowania Wszechświata w podczerwieni, niedostępnej dla ludzkich oczu. Urządzenie powstało w latach 2007–2021 dzięki współpracy naukowców z NASA, ESA, CSA oraz Space Telescope Science Institute (STScI). W tym tygodniu świat obiegły pierwsze zdjęcia wykonane przez następcę teleskopu Hubble’a. Na jednym z nich widzimy galaktyki w formie takiej, w jakiej istniały niedługo po Wielkim Wybuchu, ok. 13 mld lat temu. Wiele z tych struktur pozostawało dotychczas niezauważonych. Ludzkość nie dysponowała do tej pory tak ostrym i głębokim obrazem odległego niezwykle barwna fotografia przedstawia mgławicę Carina, obszar narodzin gwiazd. Gazowy obłok rozciąga się na przestrzeni kilkunastu lat świetlnych i przybiera formę przypominającą nasze nadmorskie klify. Na innych zdjęciach dostrzegamy mgławicę planetarną Pierścień Południowy oraz Kwintet Stephana – grupę zderzających się ze sobą galaktyk. W porównaniu z obrazami tych części kosmosu uzyskanymi wcześniej przez teleskop Hubble’a, poziom szczegółowości nowych zdjęć powala na kolana!Teleskop Jamesa Webba wyposażono również w spektrometr pozwalający badać skład chemiczny planet krążących wokół innych gwiazd niż Słońce. Już teraz w atmosferze jednej z nich, gazowego olbrzyma WASP-96b, udało się wytropić cząsteczki wody. W przeciągu najbliższych lat narzędzie to pozwoli na stworzenie wstępnego katalogu egzoplanet nadających się do zamieszkania przez dla ludzkiego duchaW komunikacie wydanym po opublikowaniu zdjęć br. Guy Consolmagno podkreśla, że wiedza, dzięki której mógł powstać teleskop Webba, jest „próbą wykorzystania inteligencji, w jaką wyposażył nas Bóg, do zrozumienia logiki wszechświata, gdyż wszechświat nie funkcjonowałby, gdyby nie był logiczny”.Jezuita dodaje, że świat jest nie tylko logiczny, ale i piękny. „Jest dziełem Boga nam objawionym i możemy w nim dostrzec jednocześnie Jego niezwykłą moc i Jego umiłowanie piękna” – wskazuje watykański cieszy go odkrycie pierwszych oznak istnienia pary wodnej w atmosferze jednej z egzoplanet, „150 lat po tym, jak o. Angelo Secchi umieścił pryzmat przed obiektywem swego teleskopu na dachu kościoła św. Ignacego w Rzymie i dokonał pierwszych spektralnych pomiarów atmosfery planet naszego układu słonecznego”.„Mogę sobie tylko wyobrazić, jak byłby szczęśliwy widząc, że nauka, której był pionierem, jest stosowana do [badania] planet mu nieznanych, które krążą wokół dalekich gwiazd” – powiedział astronom w rozmowie z agencją SIR. Dał też wyraz osobistej satysfakcji z powodu tego, że większość naukowców zaangażowanych w projektowanie i budowę teleskopu Webba to jego Consolmagno zaznaczył też, że fotografie z teleskopu Webba „są cennym i koniecznym pokarmem dla ludzkiego ducha. „Nie samym chlebem żyjemy – szczególnie w obecnych czasach”.Maleńka kropka we WszechświecieNa temat najnowszych astronomicznych odkryć wypowiedział się również metropolita Wiednia, kard. Christoph Schönborn. „Oglądając zdjęcia zrobione przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba jestem zachwycony pięknem Wszechświata. Moja wiara mówi mi, że nie jesteśmy zagubieni i zapomniani w wielkim Bożym stworzeniu” – podkreślił w komentarzu na łamach „Heute”.Kwintet Stephana„Te odległe galaktyki, ukryte gwiazdy i planety, których nikt wcześniej nie widział, uwidocznione po raz pierwszy przez nowy, gigantyczny Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba, które od wtorkowego wieczoru obiegają cały świat, to fascynujące obrazy” – napisał wiedeński kardynał. Zauważył, że ludzie od zawsze fascynowali się obserwacją gwiazd na nocnym niebie i badaniem ich „przebiegu”. Od dawna wiadomo, że nie wszystko kręci się wokół Ziemi. „Nie jesteśmy w centrum Wszechświata, ale otrzymaliśmy tę zdolność, że możemy badać kosmos” – że rodzi się pytanie, co z prawdziwej wielkości Wszechświata może uchwycić mały ludzki mózg. Planeta Ziemia, „ten wspaniały statek kosmiczny, na którym przyszło nam żyć”, jest tylko maleńką kropką w niewyobrażalnie wielkim Wszechświecie. W związku z tym, podkreślił kard. Schönborn, „byłaby wskazana większa skromność”.pb (KAI/SIR), ts (KAI), mz

Te zdjęcia, wykonane najczęściej przez niemieckich fotoreporterów są bardzo mało znane, a w Polsce chyba w ogóle nie były publikowane. Zapraszamy do galerii. Zobaczycie kilkanaście

Jak wyglądało pierwsze zdjęcie wykonane w historii? Pierwszy autoportret? Jak wyglądało pierwsze zdjęcie, które ktoś wrzucił do sieci? Oto kolekcja zdjęć, które pchały sztukę fotografii do przodu. Pierwsze zdjęcie w historii 1826 Pierwsze w historii zdjęcie zostało wykonane przez Josepha Nicephorea Niepce, z dachu jego domu w jednej z burgundzkich wiosek (Francja). Zostało zarejestrowane przy użyciu procesu zwanego heliografią – stosowano w niej minerał zwany bitumenem, który nakładano na kawałki szkła lub metalu. Bitumu wzmacniał ilości światła, które padało na płytkę. Produkcja tego zdjęcia wymagała przynajmniej ośmiogodzinnej ekspozycji w słoneczny dzień (przy próbach odtworzenia eksperymentu uzyskiwano zwykle czasy rządu kilkunastu godzin, a w ekstremalnych przypadkach nawet 40–60 godzin). Pierwsza osoba uwieczniona na fotografii (1838 lub 1839) Pierwsza postać pojawia się na zdjęciu Louisa Daguerre, który podczas siedmiominutowej ekspozycji próbował sfotografować paryski bulwar du Temple. Z powodu konieczności długiego naświetlania większość przechodniów znajdowało się na ulicy zbyt krótko, by zostać uwiecznionym na zdjęciu. Jednak ten polerujący buty mężczyzna na stałe wpisał się do historii fotografii. Pierwsze „selfie” (1839) Robert Corneliu zasiadł przed soczewką aparatu zaledwie na minutę, robiąc pierwszy fotograficzny autoportret w historii. To ikoniczne już dziś zdjęcie zostało wykonane w Filadelfii ponad 185 lat temu. Pierwsze zdjęcie księżyca (1840) Zdjęcie zostało wykonane dokładnie 26 marca 1840 roku przez Johna W. Drapera, który użył do wykonania fotografii techniki dagerotypii. Aparat zabrał ze sobą na dach obserwatorium astronomicznego na kampusie nowojorskiego uniwersytetu. Od czasu wykonanie zdjęcie uległo licznym uszkodzeniom. Pierwsze zdjęcie Słońca (1845) Wykonane wspólnie przez francuskich fizyków Louisa Fizeau i Leona Foucault 2 kwietnia 1845 roku. Ujęcie wykonane również techniką dageroskopu jest wynikiem naświetlania przez 1/60 sekundy! Na zdjęciu udało się nawet uchwycić kilka słonecznych plam. Pierwsze zdjęcie reporterskie (1847) Choć autor został zapomniany samo zdjęcie przeszło do historii jako pierwsza fotografia prasowa. Zrobione w 1847 roku metodą dagerotypii zdjęcie ukazuje mężczyznę aresztowanego z bliżej nieznanych przyczyn we Francji. Pierwszy fotomontaż (1858) Pierwsze zdjęcie z powietrza (1858) Zostało wykonane podczas lotu balonem w 1860 roku, ukazuje widok na Boston z wysokości ponad 600 metrów nad ziemią. Autor James Wallace Black zatytułował zdjęcie jako „Boston widziany z perspektywy orła lub dzikiej gęsi”. Pierwsze kolorowe zdjęcie (1861) Powyższe zdjęcie uważa się za pierwszą trwale kolorową fotografię , wykonaną w 1861 roku przez Thomaas Suttona. Zdjęcie posłużyło jako ilustracja do wykładu fizyka Jamesa Maxwella na temat teorii trójkolorowego postrzegania barw. 17 maja odbyła się oficjalna prezentacja fotografii podczas wykładu. Dla tych którzy nie wiedzą co znajduje się na zdjęciu – to trójkolorowa wstążka. Pierwsze zdjęcia sekwencyjne (1872) Pierwsze zdjęcia, na których uchwycono tornado (1884) Pierwsze zdjęcie tornada zostało wykonane w 1884 roku przez farmera z Kansas. Amator fotografii A. A. Adams uchwycił trąbę powietrzną z odległości 22 kilometrów. Pierwsze zdjęcie wykonane na rolce fotograficznej (1888) Pierwsze zdjęcie rentgenowskie (1895) Wilhelma Roentgena wykonał zdjęcie RTG lewej ręki swojej żony 22 grudnia 1895 roku, wkrótce po odkryciu promieni rentgenowskich. Pierwsze nocne zdjęcie zwierząt (1906) Pierwsze zdjęcie Bieguna Północnego (1909) Pierwsza kolorowa podwodna fotografia (1926) Pierwsze zdjęcie Ziemi wykonane z kosmosu (1946) Pierwsze zdjęcie z kosmosu zostało wykonane przez rakietę V-2 # 13, wystrzeloną 24 października 1946 roku. Zdjęcie przedstawia czarno-biały obraz i zostało wykonane z wysokości ok. 100 km nad powierzchnią Ziemi. Aparat wyposażony w 32-sekundową migawkę pstrykał zdjęcia co półtorej sekundy, powoli unosząc się nad Ziemią. Pierwsze kolorowe zdjęcie wykonane super szybką migawką (1957) Pierwsze zdjęcie cyfrowe (1957) Pierwsze cyfrowe zdjęcie zostało zrobione w odległym roku 1957, czyli prawie 20 lat przed tym, zanim Kodak wynalazł pierwszy aparat cyfrowy. Zdjęcie jest cyfrowym skanem pierwszego ujęcia filmu. Obraz przedstawia syna Russella Kirsch i zostało wykonane w rozdzielczości 176 × 176 – kwadratowy format godny profilu na Instagramie. Pierwsze zdjęcie Ziemi wykonane na Księżycu (1966) Ziemia w całej okazałości została sfotografowana z Księżyca 23 sierpnia 1966 roku przez orbiter księżycowy podróżujący w pobliżu satelity. Sonda uchwyciła zdjęcie, po czym przesłała je do hiszpańskiego miasta Robledo De Trybula. Pierwszy całościowy widok na ziemię (1972) Pierwsze zdjęcie z Marsa (1976) Pierwszych zdjęć z Marsa dostarczyła nam sonda Viking wystrzelona przez NASA w 1976 roku, to zdjęcie zostało wykonane 20 czerwca, wkrótce po lądowaniu sondy na powierzchni planety. Celem misji było dostarczenie wysokiej rozdzielczości zdjęć w celu przestudiowania struktury planety. Pierwsze zdjęcie zamieszczone w internecie (1992) Pierwsze zdjęcie molekuły (2009)

pierwsze zdjęcie w historii. pierwsze na świecie zdjęcie—a przynajmniej najstarsze zachowane zdjęcie—wykonał Joseph Nicéphore Niépce w 1826 lub 1827 roku. Ujęty techniką heliografii, strzał został wykonany z okna na piętrze w posiadłości Niépce w Burgundii., Ponieważ heliografia produkuje jedyne w swoim rodzaju obrazy, nie

Trzecie uderzenie młotka padło przy kwocie 6,5 mln dolarów Fotografia „Phantom” autorstwa Petera Lika została właśnie sprzedana za 6,5 mln dol. stając się tym samym najdroższym zdjęciem w historii. Zdjęcie przedstawia struktury skalne w Kanionie Anylopy w stanie Arizona w Petera Lika kupił prywatny kolekcjoner, jednak „Phantom” tego wieczora był dopiero początkiem jego zakupów. Ten ekscentryczny fan fotografii kupił jeszcze dwa inne zdjęcia Lika: „Illusion” za 2,4 mln dol. i „Ethernal Moods” za 1,1 mln dol. Tym samym fotograf w jeden wieczór zgarnął okrągłą sumkę 10 mln dol. Niezły wynik, jak na trzy zdjęcia. To pierwsza z najdroższych fotografii, która naprawdę mi się podoba The Guardian porównał najdroższą fotografię świata do „szykownego plakatu, który można znaleźć w pretensjonalnym pokoju hotelowym”. Felietonista Jonathan Jones pisze w swoim tekście, że fotografia nie jest i nigdy nie będzie sztuką. Jest tylko i aż technologią. „Moim iPadem mogę zrobić piękną panoramę, ale czy to czyni mnie artystą? Nie, to czyni mój tablet cholernie dobrym urządzeniem”. Autor felietonu nie szczędzi słów na najdroższą fotografię jak i na jej autora. „Ten rekordowy obrazek reprezentuje wszystko co idzie źle, gdy fotograf myśli, że jest artystą. Jest w bardzo złym guście”. Albo ktoś tu pozazdrościł Likowi sukcesu, albo najwyraźniej mam zły mówiąc, do tej pory fotografie sprzedawane na aukcjach za miliony dolarów były dla mnie zupełnie niezrozumiałe. Grały one na tej samej strunie, co obrazy przedstawiające martwą naturę. Może wyjdę na ignoranta, ale kompletnie nie przemawia do mnie ten rodzaj sztuki. Dla mnie w fotografii liczy się coś całkowicie innego – moment, spontaniczność, ale też oko do ciekawych form i faktur. „Phantom” jest natomiast naturalny Po raz pierwszy wśród listy najdroższych fotografii widzę zdjęcie, które chciałbym mieć w swoim portfolio. W pewnym sensie jest ono błahe, oklepane i wtórne, bo podobnych widoczków zrobiono już setki, jeśli nie miliony. Sami sprawdźcie co się dzieje w wyszukiwarce Google’a po wpisaniu hasła „Antelope Canyon”. Nawet tytułowe "widmo", czyli kontrastowy promień światła, nie jest niczym niezwykłym. Praca Lika wyróżnia się kontrastową konwersją do czerni i bieli, co jest dość unikalnym pomysłem przy fotografowaniu tego miejsca, choć nie jest to oczywiście pierwsze czarno-białe zdjęcie z tego to nie przeszkadza. Nie sądzę by znalazł się choć jeden fotograf, który odmówiłby sobie polowania na podobny kadr w Kanionie Antylopy. Osobiście bez najmniejszej krępacji strzelałbym tam zdjęcie za zdjęciem, w poszukiwaniu idealnej formy skalnej. Nieistotne, że takich zdjęć są już setki tysięcy. Dla mnie istotny jest fakt, że takiego zdjęcia nie ma w moim portfolio. Analogiczna sytuacja występuje przy wielu innych motywach, np. w przypadku zorzy wszystko, czy taki oklepany motyw jest wart kwoty 6,5 mln dol.? Aż chciałoby się podsumować ten zakup słowami „a kto bogatemu zabroni”. Poniżej znajdziecie listę 20 najdroższych zdjęć świata Do listy należałoby jeszcze dodać dwie fotografie Petera Lika sprzedane razem z "Phantom" („Illusion” za 2,4 mln dol. i „Ethernal Moods” za 1,1 mln dol.), jednak cyfrowe wersje tych zdjęć nie są dostępne.
Ponad sto lat temu pewien skromny urzędnik z Tarnowskich Gór zrealizował wyjątkowy projekt. Wykonał setki zdjęć Wolnego Miasta Górniczego i okolicznych miejscowości, których tylko niewielka część ukazała się w formie pocztówek. Fotografie te na długo popadły w zapomnienie, zaś o ich autorze nie wiedziano niemal niczego. Joseph Grehl – bo tak nazywał się fotograf
Najlepsze zdjęcie roku wykonał Japończyk, Yasuyosha Chiba. Fotografia nosi nazwę "Straight Voice" i przedstawia demonstrację młodych ludzi w Chartumie w Sudanie w czasie przerwy w dostawie prądu w czerwcu ubiegłego roku. W centrum kompozycji znajduje się młody człowiek recytujący wiersz z ręką na sercu i wysoko uniesioną głową, otoczony światłami bijącymi z telefonów zdjęcia wyjawił dodatkowo jeden szczegół, którego nie da się uwiecznić na żadnej fotografii. Podczas, gdy mężczyzna recytował wiersz, zebrani klaskali w dłonie i skandowali słowo "thawra", czyli "rewolucja". - Pomyślałem, że to piękna scena, byłem pod wrażeniem jego wyrazu twarzy, jego głosu - tłumaczył Press Photo 2020. Nagroda dla PolakaNagrodę za "Portret Roku" otrzymał Polak, Tomasz Kaczor. Wykonał on czarno-białe zdjęcie 15-letniej Ormianki niedługo po jej przebudzeniu ze stanu wywołanego przez syndrom rezygnacji. Dziewczynka siedzi na wózku inwalidzkim, z przymocowanym do nosa zgłębnikiem i wpatruje się w obiektyw. Syndromem rezygnacji u dzieci nazywa się postępujące zanikanie kontaktu z rzeczywistością, które z czasem przyjmuje formę śpiączki. Chciałem uwiecznić to, co się dzieje z dzieckiem, które straci poczucie bezpieczeństwa. Na fotografii pokazałem ten moment, w którym to bezpieczeństwo zostało przywrócone - mówi Kaczor. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Grehl wystawił swoje zdjęcia górnośląskich kościołów drewnianych w październiku 1919 r. podczas wystawy we Wrocławiu. Wiadomo też, że w marcu 1921 r. prezentował swoje fotografie w Tarnowskich Górach, gdzie został poznany dzięki fotografowaniu krajobrazów.
Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, jakimi prawami kieruje się rynek sztuki? Ja tak – i nie wiem do tej pory. Większość opinii związana jest ze stanowiskiem „zdjęcie kosztuje tyle, ile ktoś zechce za nie zapłacić”, co oczywiście jest prawdą, ale tylko w kwestii wartości komercyjnych. Na tych zresztą skupiam się w tym tekście – kwestie artystyczne czy kulturowe pozostawiam dla zestawień, które stworzymy w przyszłości. Rhein II Rhein II powstało w 1999 roku, a nabywcę znalazło w 2011 – prywatny kolekcjoner zapłacił za wielkoformatowy kadr aż 4,3 miliona dolarów, co momentalnie wyniosło fotografię na pierwszą pozycję ogólnoświatowego rankingu. To jedna z sześciu fotografii, jakie Gursky poświęcił rzece Ren. Mało kto wie, że artysta usunął z kadru niektóre elementy. W procesie postprodukcji wyeliminował przechodniów z psami i znajdujący się na horyzoncie budynek przemysłowy. W oryginale, wywołane zdjęcie mierzy 190 x 360 centymetrów. Z ramą – 210 x 380 centymetrów. Obecnie znajduje się w posiadaniu anonimowego kolekcjonera z Niemiec. Untitled #96 Kadr autorstwa Cindy Sherman jest nie tylko jedną z najdroższych fotografii, ale też najdroższym na świecie autoportretem. Do listopada 2011 roku to właśnie zdjęcie zajmowało najwyższe miejsce na podium; na drugą pozycję strącił je dopiero Andreas Gursky. Powstała w 1981 roku fotografia znajduje się w posiadaniu Philippe Segalota, który zapłacił za nią 3,9 miliona dolarów podczas aukcji organizowanej w Nowym Jorku. Nad wartością tego dzieło myślało już wielu, natomiast najbardziej wiarygodny powód podało chyba Art Info. Kadr pochodzi jeszcze z czasów, gdy Sherman dopiero walczyła o uznanie, a popyt na jej prace zaczynał się kształtować. Jej portrety stały się naprawdę znane kilka lat później. Dead Troops Talk To zdjęcie jest inscenizacją, nie reportażem. Przedstawia martwych, sowieckich żołnierzy rozmawiających ze sobą; najważniejsza jest jednak ilość detali, jakie Jeff Wall zawarł w swoim kadrze. Wszystkim zainteresowanych tematem odsyłam na tę stronę, gdzie poszczególne fragmenty obrazu możecie oglądać w powiększeniu. Kapitalna robota, moim zdaniem zdecydowanie warta tych 3,7 miliona dolarów. 99 Cent II Fenomen Andreasa Gurskyego. Prawdziwy fenomen, bo jako jedyny fotograf wykonał zdjęcia, które okupują dwa miejsca na liście najdroższych. Podobnie jak to z pierwszego miejsca, tak i to zostało cyfrowo zmodyfikowane, głównie pod kątem ograniczenia dystorsji związanej z użyciem szerokokątnego obiektywu. Gursky wykonał sześć kopii fotografii; dwie z nich sprzedane zostały za dwa miliony dolarów (sztuka). Kolejna trafiła do anonimowego kolekcjonera na aukcji w domu Sotheby’s, 7 lutego 2007 roku, za 3,34 miliona dolarów. Fizycznie odbitka mierzy 207×337 centymetrów – to klasyczny przykład wielkoformatowej działalności Andreasa Gurskyego. The Pond/Moonlight Najstarsze zdjęcie na liście i jedno z pierwszych w historii, jakie udało się wywołać w kolorze. Jedna z trzech kopii realizowanych przez Edwarda Steichena w 1904 roku została kupiona przez kolekcjonerów za 2,9 miliona dolarów. Fotografia powstała w Mamaroneck w stanie Nowy Jork, nieopodal domu przyjaciela Steichena. Do 2006 roku The Pond/Moonlight była najdroższą fotografią na świecie; żółtą koszulkę lidera założył potem dopiero Gursky, będący pierwszym artystą, który za swoje zdjęcie dostał powyżej trzech milionów dolarów. Top 10. Najstarsze w Poznaniu [ZDJĘCIA] Top 10. Najstarsze w Poznaniu [ZDJĘCIA] Pozostałości po najstarszym kościele w Poznaniu odkryte zostały pod kościołem Najświętszej Marii Panny na
›Pierwsze, wspaniałe zdjęcia z największego teleskopu optycznego na 10:00ESO/INAF-VST/OmegaCAM/G. LombardiNajwiększy ze zbudowanych do tej pory teleskopów pracujących w spektrum światła widzialnego wykonał swoje pierwsze fotografie. "Ofiarami" w tym gwiezdnym fotosafari były Mgławica Omega oraz gromada kulista Omega Centauri - te zdjęcia trzeba ze zbudowanych do tej pory teleskopów pracujących w spektrum światła widzialnego wykonał swoje pierwsze fotografie. "Ofiarami" w tym gwiezdnym fotosafari były Mgławica Omega oraz gromada kulista Omega Centauri - te zdjęcia trzeba w ramach programu ESO (Europejskie Obserwatorium Południowe) teleskop VST - VLT (Very Large Telescope - czyli Bardzo Duży Teleskop) Survey Telescope - znajduje się w Obserwatorium Paranal na Pustyni Atacama w Chile. W połączeniu z aparatem OmegaCAM o rozdzielczości 268 megapikseli 2,8-metrowy VST stanowi największą konstrukcję tego typu na świecie i jest uzupełnieniem znajdującego się w tej samej placówce teleskopu VISTA, pracującego jednak w podczerwieni - oba urządzenia razem mają potencjał do wygenerowania 100 terabajtów danych Omega, znana także jako Messier 17 (M17), to obszar w gwiazdozbiorze Strzelca oddalony od Ziemi o 5 do 6 tys. lat świetlnych. W jej skład wchodzi ciemny obłok M17 SWex, w którym - jak się obecnie przypuszcza - powstają nowe gwiazdy w liczbie ok. 10 Omega (Messier 17) - Fot. na lic. CC ESO/INAF-VST/OmegaCAMZ kolei Omega Centauri to największa i najjaśniejsza znana gromada kulista w przestrzeni kosmicznej. Znajdująca się w gwiazdozbiorze Centaura (ok. 15 000 lat świetlnych od Ziemi) jest jednocześnie jedną z najbliższych nam struktur tego typu. Rozciągająca się na obszarze ok. 150 lat świetlnych gromada zawierać ma około 10 milionów kulista Omega Centauri - Fot. na lic. CC ESO/INAF-VST/OmegaCAM
Dzisiaj mamy dla Was również ciekawe zdjęcia – jedne z najstarszych na świecie. Zdjęcia te stanowią jedne z najwcześniejszych jakie kiedykolwiek uchwycono. Aby móc wyświetlić w większym rozmiarze każdy obrazek kliknij na każde zdjęcie. Czy robią one na was wrażenie?
Share Pin Tweet Send Share Send Najstarsze zachowane zdjęcie na świecie jest, cóż, trudne do zobaczenia. Szarawo zabarwiona płyta zawierająca utwardzony bitum wygląda jak 1826 roku wynalazca o nazwisku Joseph Nicéphore Niépce zrobił zdjęcie, które pokazuje widok poza „Le Gras”, posiadłość Niépce w Saint-Loup-de-Varennes we nauczył się już, że jeśli położysz asfalt rozpuszczony w lawendowym oleju na talerzu cyny, umieścisz na nim przedmiot (jak liść z drzewa) i wystawisz płytę na działanie promieni słonecznych, wówczas asfalt utwardzi się najbardziej na obszarach płyta, która nie była przykryta przez przedmiot (i była wystawiona na najwięcej światła słonecznego). Jeśli następnie umyjesz płytę, nieutwardzony asfalt pod przedmiotem spłuka się, pokazując wrażenie przedmiotu, który go zakrył, wyjaśnił Mark Osterman, historyk procesu fotograficznego w George Eastman Museum, w artykule opublikowanym w „The Concise Focal Encyclopedia” fotografii ”(Elsevier, 2007). Aby zrobić pierwsze na świecie zdjęcie, Niépce użył bitumu Judei (substancji używanej od czasów starożytnych Egipcjan) zmieszanego z wodą i położył go na płycie cynowej, którą następnie podgrzał (już w pewnym stopniu utwardzając substancję na płycie) ). Następnie włożył talerz do kamery i wskazał na okno z drugiego piętra. Pozostawił aparat w spokoju na długi czas, może nawet na dwa dni. W tym czasie bitum na częściach płyty, które otrzymały najwięcej światła słonecznego, stwardniał nieco bardziej niż obszary płyty, które otrzymały mniej światła słonecznego, takie jak części płyty zwrócone w stronę budynku lub ciemnej części horyzontu. Niépce zmył następnie nieutwardzone części płytki, aby uzyskać ledwo widoczny obraz. Obecnie mieści się w Harry Ransom Center w Austin w Teksasie.„Prawdopodobnie zajęło dwa dni ekspozycji, aby zarejestrować zarys horyzontu i najbardziej prymitywne elementy architektoniczne kilku budynków na zewnątrz i pod oknem”, napisał gdy ta technika „heliograficzna” (jak to nazywał Niépce) dała najstarsze znane na świecie zdjęcie, jakość obrazu była słaba i wyprodukowanie zauważonego Ostermana zajęło dużo czasu. Dopiero kiedy Niépce połączył siły z innym wynalazcą, nazwiskiem Louis Daguerre, wynaleziono dagerotyp - fotografię, która miała znacznie lepszą jakość obrazu i nie trwała długo. Niépce zmarł w 1833 roku, zanim technika została w pełni rozwinięta, ale Daguerre kontynuował z pomocą syna Niépce, Isidore Niépce, ostatecznie stwierdzając, że płyta z jodku srebra narażona na opary rtęci może zrobić zdjęcie w ciągu kilku minut.„Daguerre odkrył, że płytka z jodku srebra wymaga tylko ułamka czasu ekspozycji i że ujawnienie niewidzialnego lub ukrytego obrazu poprzez wystawienie płyty na działanie oparów rtęci”, zauważył Osterman w swoim artykule. Osterman napisał, że płytkę można następnie umieścić w mieszaninie chlorku sodu, która ustabilizuje 1838 r. Daguerre robił zdjęcia obiektów i budynków, aw 1839 r. Francuski rząd przyznał dożywotnie emerytury Daguerre i Isidore Niépce w zamian za udostępnienie ich techniki fotograficznej. Wykorzystanie fotografii dagerotypowych szybko rozpowszechniło się na całym świecie, zachęcając innych wynalazców do znalezienia nowych i lepszych sposobów robienia zdjęć, az czasem opracowywania ruchomych zdjęć (filmów).Na przykład zmiany w chemikaliach nakładanych na płytki skutkowały krótszymi czasami ekspozycji, co ułatwia robienie zdjęć ludzi, jednocześnie rejestrując więcej szczegółów fotografowanej osoby lub obiektu. Opracowano także techniki wykorzystujące papier zamiast srebrnych talerzy, co zmniejsza koszty robienia zdjęć. Ulepszenia w aparatach, w których zostały umieszczone płyty (a następnie papier), spowodowały, że fotografowie stali się bardziej mobilni i mogli wykonywać różnorodne zdjęcia, w tym zbliżenia i zdjęcia z dużej odległości. Share Pin Tweet Send Share Send
Niektórym naukowcom udawało się uzyskać zdjęcie kolorowe, niestety nikt nie wiedział, jak te kolory utrzymać, by nie bladły w mgnieniu oka. Dopiero w 1861 roku James Maxwell, wykorzystując osiągnięcia z poprzedniej dekady, zatrzymał kolory na kartce papieru. Tak powstała pierwsza kolorowa fotografia .
9 Września 2019 10:47 Niesamowity widok – 1400-letni miłorząb zrzucił złociste liście Co roku, w listopadzie, żółte liście 1400-letniego miłorzębu opadają na ziemię, tworząc „złoty dywan”. Miłorząb rośnie w buddyjskiej świątyni Gu Guanyin w regionie górskim Zhongnan w Chinach. Według legendy, drzewo zostało posadzone przez imperatora Li Shi-Ming, założyciela dynastii Tang. Liście ginkgo są wykorzystywane w tradycyjnej medycynie chińskiej. Zobacz koniecznie: Najpiękniejsze kwiaty świata [FOTO] Miłorząb (Ginkgo) – rodzaj roślin z rodziny miłorzębowatych. Najstarsi znani przedstawiciele tego rodzaju żyli we wczesnej jurze. Jedynym współczesnym gatunkiem jest miłorząb dwuklapowy (Ginkgo biloba), uznawany za żywą skamieniałość. Jedno z najstarszych drzew na świecie przyciąga turystów z całego świata. Średnia ocena to 4,7/5 na podstawie 12 recenzji Dziś Jutro Wtorek Środa +17°...+25° Gorzów Wielkopolski +13°...+28° Gorzów Wielkopolski +19°...+34° Gorzów Wielkopolski Prognoza w innych regionach .
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/834
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/703
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/166
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/461
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/274
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/854
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/124
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/892
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/836
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/285
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/456
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/334
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/520
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/759
  • gy5ghpa7ci.pages.dev/356
  • najstarsze zdjęcia na świecie